Według niektórych szacunków na świecie jest 100 mln sztuk AK-47. Wydaje się więc, że twórca jest multimilionerem i żyje w luksusach. Nic bardziej mylnego! W Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich nie było czegoś takiego jak patenty, a Michaił Kałasznikow był po prostu pracownikiem, który wynalazł broń, by ocalić swą ojczyznę. Tak więc twórca karabinu znanego na całym świecie musiał zadowolić się jedynie odznaczeniami.
Kałasznikow może zostać rozebrany w czasie krótszym niż jedna minuta i szybko wyczyszczony niezależnie od warunków klimatycznych. Nawet jeśli pominie się tę czynność, karabin jest bardzo niezawodny. Biorąc to pod uwagę, plus łatwość w obsłudze, broń ta jest idealna dla dzieci. Choć nie brzmi to zbyt etycznie, w wielu krajach (głównie na terenie Afryki) już nawet dziewięciolatkowie uczestniczą w działaniach wojennych.
Przeczytaj także: Bronie, które wpłynęły na historię ludzkości »Kałasznikow, a Osama bin Laden i terroryści
Najsłynniejszy terrorysta świata wielokrotnie w swoich filmach propagandowych pokazywał AK-47. Radziecki karabin stał się dla niego symbolem walki z Izraelem i Ameryką. Ku ironii, właśnie to drugie państwo mogło dostarczyć mu AK-47. W czasie, gdy ZSRR od 1979 roku przez 9 lat walczył z afgańskimi mudżahedinami, Amerykanie wspierali ich poprzez szkolenia i dostarczanie broni. Możliwe więc, że kałasznikow używany przez Osamę pochodził z tamtych dostaw.
Siły Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy zetknęły się z AK-47 na dużą skalę podczas wojny w Wietnamie. Podczas, gdy ich własne M16 psuły się z powodu ciepła i wilgoci, AK-47 wciąż wystrzeliwały pociski. W konsekwencji wielu amerykańskich żołnierzy podnosiło broń martwych partyzantów Viet Congu. Doprowadziło to do tego, że żołnierze Stanów Zjednoczonych strzelali do swoich kolegów, gdy usłyszeli charakterystyczny dźwięk Kałasznikowa.
Oczywiście za twórcę legendarnego AK-47 uważa się Michaiła Timofiejewicza Kałasznikowa. Czy jednak jest to prawda? Otóż nieco zamieszania wprowadziła książka Kałasznikowa, w której twierdzi, że on tylko wykonał karabin, a za zaplanowanie konstrukcji odpowiada jego żona. Czy to prawda , czy tylko miły gest wobec swojej partnerki? Tego raczej się nie dowiemy, ale jest to miłą dla ucha ciekawostką.
AK 74 - co się dzieje we wnętrzu karabinu podczas strzelania
Diabeł z hrabstwa Devon
Anneliese Michel - najsłynniejsza opętana na świecie
Zakon Templariuszy i jego tajemnice
Katastrofa tunguska - tajemnica 100-lecia
Dorothy Eady - obłąkana kobieta, czy starożytna kapłanka?
Coober Pedy - miasto w Australii z podziemnymi domami
