2012.06.11// P. Rączka
Jak wynika z szacunków powyborczych partia Socjalistyczna prezydenta Francois Hollande'a wraz z sojusznikami wygrała pierwszą turę wyborów parlamentarnych we Francji i w drugiej turze, która odbędzie się za tydzień, ma szanse uzyskać większość bezwzględną. Jak podaje instytut CSA socjaliści i sprzymierzeni z nimi Zieloni uzyskali ok. 40 proc. głosów.
Z kolei Prawicowa Unia na rzecz Ruchu Ludowego byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego otrzymała ok. 35 proc. Jeżeli chodzi o inne partie to Radykalna Lewica, z którą Partia Socjalistyczna nie ma porozumienia rządowego, uzyskała ok. 7 proc. głosów, natomiast Front Narodowy otrzymał 13,7 proc.
- Dzisiejszy wynik jest dobry, ale musimy pozostać w mobilizacji na drugą turę - skomentował rezultaty, szef MSZ Laurent Fabius. Jeśli kandydaci którejś z partii uzyskają w pierwszej turze ponad 50 proc. głosów, to zdobywają mandat i w tych okręgach nie ma drugiej rundy. Frekwencja wyniosła mniej niż 60 proc.