2010.10.29// M. Kusiakiewicz
Powiedzmy sobie, że przy takim rowerze wszystkie inne się chowają. Tym spokojnie pojeździmy w każdym terenie.
Potężna konstrukcja, balonowe opony i elektryczne wspomaganie napędu - to wszystko sprawia, że chcielibyśmy mieć go dla siebie bez względu na cenę.
Niestety cena nie należny do niskich. Rower z elektrycznym wspomaganiem napędu do koszt ok. 5500 dolarów, natomiast bez silnika elektrycznego "tylko" 3000 dolarów.
Pytanie brzmi: Czy warto? Jeżeli macie na zbyciu taką gotówkę to nic nie stoi na przeszkodzie aby go kupić i szaleć do woli.
Hanebrink