2011.06.30// M. Kusiakiewicz
Jeżeli jeździcie na dalsze wypady rowerami, to doskonale zdajecie sobie sprawę z tego, że należy zabrać ze sobą podstawowe narzędzia potrzebne do szybkiej naprawy roweru. Sęk w tym, że nie wszystko mieści się w kieszeniach spodni, a jak wrzucimy narzędzia do plecaka, to będzie w nim bardzo dużo wolnego miejsca.
Rozwiązaniem jest specjalna zwijana torba (saszetka) Mopha. Wykonana z woskowanego płótna, a więc nieprzemakalna, posiada aż 10 przegródek, w których upchniemy wszystko co jest nam niezbędne. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
Torbę - po ułożeniu w niej wszystkich potrzebnych rzeczy - zwijamy i mocujemy pod siodełkiem, przytwierdzamy paskiem do ramy lub wkładamy do bidona. Koszt tego kawałka materiału - szumnie zwanego torbą lub saszetką - wynosi aż 38 dolarów.