2012.07.27// P. Rączka
Prawnicy ofiar Andersa Breivika zażądali usunięcia z serwisu YouTube nagrania audio z przemówieniem Breivika wygłoszonyego przed sądem w Oslo. Internauta który zamieścił to nagranie twierdzi, że otrzymał je od deputowanego prawicowej populistycznej partii, do której oskarżony przez pewien czas należał. Adwokaci twierdzą, że opublikowanie mowy zabójcy jest sprzeczne z decyzją norweskiego wymiaru sprawiedliwości.
Mette Yvonne Larsen, reprezentująca rodziny ofiar, zwróciła się w tej sprawie do stołecznego sądu, aby zweryfikował te fakty. Jak twierdzi - "umieszczenie nagrania w internecie to oznaka braku szacunku dla wymiaru sprawiedliwości. ", a także jest to "nawoływanie do przemocy wygłoszone przez niebezpiecznego osobnika".
Wymiar sprawiedliwości zakazał retransmisji nagrań 33-letniego ekstremisty z jego wypowiedziami, chcąc zapobiec propagowaniu ideologii.