2012.06.25// P. Rączka
Zakończyły się poszukiwania trzech Polaków, zaginionych u wybrzeży Norwegii. Służby ratunkowe nie zdołały odnaleźć mężczyzn, którzy wypłynęli w piątek po południu, mimo niesprzyjających warunków pogodowych. Są przypuszczają, że cała trójka nie żyje - ich ciała mogą znajdować się na głębokości prawie 200 metrów lub zostały zabrane przez silne prądy morskie w kierunku Morza Północnego.
- Osoby zaginione nie zostały odnalezione. Dowództwo akcji poinformowały stronę polską, że poszukiwania zakończono z uwagi na brak śladów po osobach, które zaginęły. Zgodnie z norweskim prawem, dane tych osób trafią do rejestru policyjnego, gdzie będą figurować jako osoby zaginione - powiedział polski konsul w Oslo - Marcin Spyrka, w rozmowie z Polskim Radiem.
Wcześniej ratownicy odnaleźli ciało 28-latka, który płynął z pozostałą trójką mężczyzn. Wraz z nimi na kempingu w Etne mieszkało pięcioro innych Polaków. Wszyscy są teraz pod opieką psychologów.