2014.01.11// J. Kruczek
Niewidome osoby spotykają się na co dzień z bardzo ciężkimi zadaniami i najprostsze czynności potrafią być dla nich niezwykle trudnym wyzwaniem. Często w ich codziennych sprawach pomocą służą psy specjalnie wyszkolone do poruszania się w świecie ludzi.
Niestety dla wielu w pełni sprawnych obecność psa w miejscach, jak galeria handlowa, restauracja, czy hotel jest czymś karygodnym. Przez takich ignorantów osoby potrzebujące pomocy psa przewodnika spotykają się z wieloma niemiłymi sytuacjami. Często pojawiają się informacje o niewidomym nie wpuszczonym do budynków użytku publicznego z powodu psa, czy też strażnikach miejskich wręczających mandat za załatwienie się psa na trawniku. Bezsensowne sytuacje się mnożą a przecież mogłoby być jeszcze gorzej.
Pies przewodnik...
...to ułożone zwierzę i...
...nie powinien być problemem
Norweskie stowarzyszenie na rzecz niewidomych nakręciło reklamę społeczną ukazującą dość ciekawą wizję świata. Co jeżeli zamiast osób stosowałoby inne zwierzęta. Osioł, owca czy może kaczka. Każde z tych zwierzaków bardzo mocno skomplikowałoby życie zarówno niewidomych, jak i widzących. Po oglądnięciu powyższego klipu zadajcie sobie pytanie. Czy pies przewodnik jest na prawdę tak wielkim problemem?