Banzaj.pl   »   Różności   »   Stanfordzki eksperyment więzienny - jak mroczna jest ludzka dusza?

Różności

rss

Stanfordzki eksperyment więzienny - jak mroczna jest ludzka dusza?

2016.04.05//  M.Niakas
Jak skomplikowana jest ludzka natura, wiemy nie od dziś. Co jednak musi się stać, żeby z człowieka wydostały się nagle najgłębiej schowane emocje? Do tego przyczyniają się najczęściej skrajne sytuacje w jakich możemy się znaleźć. Ludzka psychika jest po dzień dzisiejszy nie zbadana do końca. Pomimo tego, że na co dzień funkcjonujemy jako normalni ludzie, w środku tak naprawdę możemy skrywać psychopatyczne skłonności o której nigdy wcześniej byśmy siebie nie podejrzewali. Co zatem musi się wydarzyć aby ta najmroczniejsza strona, głęboko w nas skrywana ujrzała nagle światło dzienne?
Doskonałym przykładem tego, jaka jest prawdziwa i zdradliwa jest ludzka natura, będzie pewien eksperyment który miał miejsce w 1971 roku. Został on okrzyknięty jednym z najbardziej kontrowersyjnych na świecie i przerwano go jeszcze podczas trwania. Mowa o Stanfordzkim Eksperymencie Więziennym. Przede wszystkim głównym celem tego przedsięwzięcia było symulowanie życia w więzieniu i zbadaniu psychologicznych czynników wynikających z życia w takim miejscu. Do eksperymentu wybrano jedynie zdrowe psychicznie jednostki, nie wykazujące żadnych skłonności socjopatycznych oraz nie posiadające na swoim koncie żadnych notowań w kartotece policyjnej.
Cały eksperyment został przeprowadzony w piwnicach Uniwersytetu Stanfordzkiego. Wnętrza przerobiono tak, aby swoim wyglądem jak najlepiej odzwierciedlały prawdziwe wnętrze więzienia. Eksperyment zaczął się od aresztowania uczestników i potraktowania ich niczym prawdziwych kryminalistów. Wszyscy mający grać rolę skazańców otrzymali specjalne koszulki z numerami identyfikacyjnymi. Uczestnicy, którzy dostali rolę strażników mieli za zadanie przede wszystkim pilnować porządku i w razie potrzeby stosować kary – głownie były to pompki, ale robione z czasem w taki sposób aby upokorzyć więźnia. Już podczas drugiego dnia trwania eksperymentu doszło do buntu więźniów.
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny

Uczestnicy grający więźniów zabarykadowali się w swoich celach i zaczęli obrażać strażników. Niestety Ci w zamian za obelgi potraktowali ich gazem, co sprawiło, że więźniowie przecierali oczy ze zdumienia. Właśnie wtedy zrozumiano, że zaczyna robić się naprawdę poważnie. Uczestników buntów rozebrano do naga i zmuszono do robienia pompek. Jednym z ciekawszych przypadków jest więzień o numerze 8612, który zaczął wykazywać zaburzenia emocjonalne. Na przemian płakał i wpadał w szaleńczą agresję. Kompletnie stracił nad sobą panowanie. Wówczas zapadła decyzja aby opuścił on eksperyment. Więźniowie zaczęli podejrzewać, że to co się dzieje jest prawdziwe a eksperyment był tylko przykrywką.
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny

Coraz bardziej nieludzkie zachowania ze strony strażników skłoniły więźniów do podjęcia próby ucieczki z tego piekła. Niestety próba zakończyła się fiaskiem. Spowodowało to, że strażnicy bardzo nasilili swoje prześladowania wobec więźniów. Zmuszano ich do czyszczenia toalet gołymi rękoma, robienia podskoków, czy też odliczania które mogło trwać nawet kilkanaście godzin. Stan psychiczny więźniów coraz bardziej się pogarszał. Jedni byli przekonani, że są w prawdziwym więzieniu, inni natomiast popadali w silny stan depresyjny. W tym przypadku nie pomagała nawet wizytacja rodzin czy też księdza, co miało na celu załagodzenie całej sytuacji.
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny
Stanfordzki eksperyment więzienny

Eksperyment Stanfordzki został przerwany po sześciu dniach od jego rozpoczęcia. Choć mogłoby wydawać się, że trwał znacznie dłużej. Głównym powodem były coraz bardziej wymyślne i nieludzkie kary stosowane przez strażników – zmuszano więźniów do symulowania aktów seksualnych. Ponadto pojawiły się również pierwsze sprzeciwy dotyczące moralnej strony całego przedsięwzięcia.
Przeczytaj także: Pelican Bay - najcięższe wiezienie świata »Żona psychologa Zimbardo – inicjatora eksperymentu, stwierdziła, że ma to bardzo zgubny i wyniszczający wpływ na psychikę uczestników. Wnioski były szokujące – osoby grające więźniów wspominały, ze czuli jak tracą własną tożsamość oraz doprowadzają się do złamania emocjonalnego. Natomiast strażnicy znajdywali satysfakcję w znęcaniu się nad nimi, pomimo tego, że podczas testów psychologicznych nie wykryto u nich takich skłonności.
Na temat eksperymentu powstał również w 2010 roku film pod nazwą „Experiment” ze znakomitą obsadą - Adrienem Brodym oraz Forestem Whitakerem. Produkcja doskonale obrazuje sposób w jaki eksperyment został przeprowadzany oraz do jak skrajnych dochodziło wówczas sytuacji. Natomiast co do późniejszych wniosków - Profesor Zimbardo udowodnił jedynie, że nawet ludzie zdrowi na umyśle, w specyficznych warunkach są w stanie wcielać się w role oprawców i krzywdzić innych z satysfakcją. Choć na co dzień możemy funkcjonować bez jakichkolwiek odchyleń od norm społecznych, tak naprawdę nasza natura może okazać się całkowicie nieokiełznana.
Przeczytaj także: Czy psychopata jest w każdym z nas? »
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Rekordy z domino, czyli imponujące układanki



Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
Stanfordzki eksperyment więzienny - jak mroczna jest ludzka dusza?

Facebook

Artyści    Kobiety    Mężczyzna    Odjechane    Policja    Polska    Przestępcy    Rosja    Rozrywka    Samolot     Samoloty    Seks    USA    Wojna    Wojsko    Wypadki    Zwierzęta    Związki    Śmierć    Śmieszne   

Newsletter

Newsletter

W dziale Extreme

W dziale Lifestyle

W dziale High-Tech

W dziale Kultura

W dziale Gry

W dziale Biznes, Finanse, Prawo

  • Pozycjonowanie sklepów internetowych to proces, który wymaga długofalowych działań i odpowiedniej...

W dziale Sport

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...


Do góry  //  Banzaj.pl   »   Różności   »   Stanfordzki eksperyment więzienny - jak mroczna jest ludzka dusza?