super rowerek..miałem swego czasu poziomy rowerek jeżdziłem nim do pracy 15 kilometrów w jedna stronę.. około 30 minut mi to zajmowało pokonanie tej odległosci...w pracy ciezko pracowałem fizycznie ..a jazda na nim była przyjemnościa i wypoczynkiem ..najfajniej jeżdziło sie rano we mgle płuca miały wtedy super wilgotne zimne powietrze..na prostej utrzymywałem predkość do 40 kilometrów na godzine..pamietam kiedys jazde w deszczu z wiatrem w plecy jechałem jakieś 50 pare kilometrów na godzine.. wsród kałuż i ulewy i błysków piorunów....nooo było super ..zawsze brałem mp3 z dobra muzą i była super jazda...czesto jak wyjeżdżałem nim rano to przyjeżdżałem nim dopiero na wieczór..zapominając o wszystkim......a tym kraju solidaruchowych --komuchowych złodziei nie produkuje się niczego oprócz nędzy prostytutek i bezrobotnych...polandia to kraj rzadowych złodziei