2013.09.16// P. Rączka
W wojskowej bazie w Waszyngtonie doszło do strzelaniny, w której zginęły cztery osoby a osiem jest rannych. Informacje na temat bilansu poszkodowanych nie są jednak na ten moment precyzyjne. Według najnowszych informacji, dwóch napastników zostało "unieszkodliwionych". Jeden z nich nie żyje, nie wiadomo, czy drugi też został zastrzelony czy – aresztowany. Baza marynarki wojennej Navy Yard jest położona zaledwie 2 kilometry od Kapitolu i 4 kilometry od Białego Domu.
Na miejsce skierowano dziesiątki pojazdów policyjnych. Nad bazą Navy Yard krążą helikoptery ze snajperami. W akcji biorą udział oficerowie FBI. O przebiegu akcji na bieżąco informowany jest prezydent Barack Obama. Prawdopodobnie na terenie znajduje się jeszcze dwóch strzelców.