2010.10.14// D. Pęgiel
Francuskie media alarmują, że jeśli nadal będzie trwał strajk w tamtejszych rafineriach, od przyszłego tygodnia w kraju może zabraknąć paliwa. Jeden z największych zakładów przemysłu petrochemicznego Francji ogłosił, że będzie zamknięty co najmniej do końca tego tygodnia.
Jak wynika z medialnych doniesień, jeszcze wczoraj strajkowało 10 z 12 tamtejszych rafinerii, a w większości z nich protest jest nadal prowadzony. O zawieszeniu prac poinformował m.in. koncern Total, który posiada sześć rafinerii.
Francuzom...
...zabraknie...
...paliwa?
Jakby tego było mało, strajkuje również załoga portu w Marsylii, gdzie od kilkunastu dni na rozładunek czekają tankowce m.in. z surową ropą naftową. Zdaniem komentatorów, jeśli sytuacja się utrzyma, zacznie brakować paliwa na stacjach benzynowych.
Na części francuskich stacji dochodzi już do chwilowych problemów z zaopatrzeniem, głównie z powodu zaniepokojonych kierowców, którzy tankują spore ilości na zapas.