Na początku listopada Rosjanina oskarżono o spisek, w ramach którego mieli zginąć obywatele Stanów Zjednoczonych. Mowa tu o próbie sprzedaży broni lewicowym rebeliantom z FARC. Kolumbijscy buntownicy mieli ją wykorzystać przeciwko amerykańskim agentom, którzy współpracują z władzami w Bogocie.
Wiktor But
Na długiej liście klientów Buta mieli się znaleźć m.in. oskarżony o zbrodnie wojenne były prezydent Liberii Charles Taylor i libijski dyktator Muammar Kadafi. Ponadto podejrzany jest o wysyłanie broni do Afganistanu, Angoli, Rwandy, Sierra Leone i Sudanu.
Jego obrońcy podkreślali, że władze Stanów Zjednoczonych "wrobiły" biznesmena prowadzącego legalne interesy. Ich zdaniem oskarżenie zostało zbudowane na nagranych rozmowach, z który nigdy nie wynikało, że ich klient zawierał jakichkolwiek transakcje sprzedaży broni.
Wiktor But skarży się na amerykański sąd
Wiktor But - "handlarz śmiercią" uznany za winnego
Amnesty International krytykuje handel bronią
USA: Niewidomi będą mogli kupować broń i nosić ją publicznie
Rosja - "Amerykańskie dane nie zawierają niczego konkretnego"
Barack Obama odwołał wizytę w Rosji. Reakcja na azyl dla Snowdena
Porzucony sprzęt inżynieryjny wojska rosyjskiego
Broń domowej roboty - wynalazki niosące śmierć
Arktyczny huragan zamroził USA - efekty pogodowej anomalii
Walmart - amerykańska mekka dziwaków
