2010.02.12// J. Górszczyk
Sytuacja w Parku Amboseli, znajdującym się w Kenii wygląda tragicznie. Od jakiegoś czasu zwierzęta stamtąd zaczęły atakować gospodarstwa, znajdujące się nieopodal, bo nie mają co jeść.
Władze Kenii zapowiedziały, że do Parku Narodowego zostaną wysłane zebry i antylopy, którymi chcą nakarmić głodujące zwierzęta. Lwy i hieny nie mają pożywienia, bowiem podczas ostatniej suszy, zginęło 80% roślinożerców, które stanowiły dla nich jedzenie. Tysiące zebr i antylop zostanie przetransportowanych jak najszybciej.
Drapieżniki z Parku Narodowego Amboseli...
...nie mają co jeść
W parku brakuje zwierząt roślinożernych
Susza, która była przyczyną śmierci niemal 80-ciu procent zwierząt roślinożernych w Parku Narodowym Amboseli, była najpoważniejszą w ciągu 26-ciu lat. W wyniku tego mięsożerni mieszkańcy nie mają czym się żywić. Tymczasem mieszkańcy okolicznych wiosek grożą, że zapolują na zwierzęta, które będą atakować ich trzodę.
Sytaucja w parku...
...ma się niedługo poprawić
Kiedy dokładnie, nie wiadomo
Transport zwierząt, które staną się pożywieniem, głównie dla hien i lwów będzie kosztować 1,4 miliona dolarów. Władze zapowiadają, że zrobią wszystko, by uratować Park Amboseli. Co roku przynosi on państwu ogromne dochody.
Park Narodowy Amboseli
Park Narodowy Amboseli
Park Narodowy Amboseli