2011.03.09// D. Pęgiel
Libijski dyktator Muammar Kadafi stwierdził w wywiadzie zaprezentowanym dzisiaj przez francuską telewizję informacyjną LCI, że państwa Zachodu, a przede wszystkim Francja, biorą udział w
spisku kolonizacyjnym przeciwko jego krajowi.
–
Chcą ponownie skolonizować Libię. To spisek kolonizacyjny – stwierdził pułkownik pytany o stanowisko Zachodu wobec sytuacji w libijskim państwie. Ponadto Kadafi zapewnił, że
kiedy to wszystko się skończy dojdzie do jego wizyty na Starym Kontynencie.
Muammar Kadafi
Z kolei w przemówieniu nadanym przez libijską telewizję państwową oznajmił, że rebelianci to zdrajcy, a Stany Zjednoczone, Francja i Wielka Brytania zawarły pakt przeciwko Libii, by przejąć kontrolę nad jej ropą. Kadafi zwrócił się także do młodych mężczyzn w mieście Syrta. Zaapelował do nich, by odwrócili się od powstańców. Aby przekonać ich do tego, przedstawił członków jednego z plemion zamieszkujących to miasto, którzy obiecali mu wierność.
Muammar Kadafi
Wczoraj siły lojalne wobec Muammara Kadafiego zwiększyły presję na buntowników, bombardując z ziemi i powietrza ich pozycje na wschodzie i walcząc z nimi na zachodzie. Na arenie międzynarodowej coraz częściej pojawiają się apele o utworzenie strefy zakazu lotów nad Libią, o co proszą także powstańcy.