2011.01.09// M. Kusiakiewicz
Od czasów kiedy opakowania przestały być szare, bure i ponure, a zaczęły być ładne i kolorowe, przeszły swoistą metamorfozę. Dalej są śliczne i kolorowe, ale...
Właśnie - ale co? Jak będziecie na zakupach, przyjrzyjcie się dobrze opakowaniom czekolady, kawy, proszku do prania oraz szeregu innych rzeczy. Oprócz tego, że są kolorowe wrzeszczą do Was: Kup mnie!
Opakowanie po liftingu
Czy zatem czas na powrót do prostego - niekoniecznie szarego - przekazu? Według Antrepo - jak najbardziej. Na zdjęciach zobaczycie trzy fazy opakowań - od oryginalnego poprzez stonowane do minimalistycznego.
Ostatnie - minimalistyczne opakowanie - ma nam tylko i wyłącznie powiedzieć co się w nim znajduje. Nie ma wrzeszczeć: Kup mnie! Nam taki pomysł bardzo się podoba.
Produkowanie takich opakowań będzie miało również wpływ na ekologię. Mniej koloru - mniej farb - mniej szkodliwych substancji wyleci do atmosfery i będzie ona czystsza. Same plusy.