2011.10.17// D. Pęgiel
Tylko przed komendą wojewódzką w Katowicach zaparkowanych było 50 samochodów należących do policjantów, które nie posiadały na szybie naklejki z numerem rejestracyjnym. Dzięki temu właściciele pojazdów nie płacili mandatów za szybką jazdę, kiedy fotoradar zrobił im zdjęcie. Okazuje się, że tego typu zabiegi praktykowane są przez funkcjonariuszy w całym kraju – czytamy na portalu Policyjni.pl, który powołuje się na "Gazetę Wyborczą Katowice".
Policjanci masowo łamią prawo
Po medialnych doniesienia o zerwanych naklejkach z przednich szyb prywatnych samochodów policjantów, kierownictwo policji poleciło sprawdzić parkingi przed wszystkimi komendami w kraju.
Kilka dni temu na kontrolerzy pojawili się na ogrodzonym płotem parkingu przed komendą wojewódzką w Katowicach. Każdego dnia parkuje tam kilkaset samochodów policjantów, pracowników cywilnych oraz funkcjonariuszy ABW. Nie ma mowy, by pojawiły się tam przypadkowe pojazdy – donosi serwis.
Przeczytaj także: Policjant zatrzymany za molestowanie 21-latki » Przeprowadzona kontrola ujawniła, że 50 znajdujących się w tym miejscu samochodów nie miało na przedniej szybie naklejki z hologramem. Rzecznik prasowy śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska oznajmił, że "numery rejestracyjne tych pojazdów zostały przekazane do wydziału ruchu drogowego, a ich właściciele zostaną ukarani mandatami". Za poruszanie się autem bez naklejki grozi punkt karny oraz mandat od 20 do 500 złotych. Kierowca może także stracić dowód rejestracyjny.