2010.01.16// J. Górszczyk
Nie milkną spory w sprawie profesorów pracujących w szkołach na kilku etatach. Teraz rząd weźmie się za ukrócenie pracy na wielu stanowiskach, w różnych placówkach oświatowych.
Według studentów, coraz większa liczba profesorów i docentów z ich studiów dorabia w innych szkołach. Niektórzy profesorowie pracują nawet na kilku etatach. Rekordzista uczył na dziewięciu uczelniach.
Praca tylko na jeden etat?
Od kilku dni trwa debata w mediach, jak ukrócić proceder związany z tym, że nauczyciele nie pracują w jednej placówce. Studenci skarżą się, że taki wykładowca opuszcza wiele zajęć i wykładów, by zdążyć do konkurencyjnej szkoły. Rząd podjął decyzję, by szef profesora, który chce dorobić w innej szkole, najpierw wyraził na to zgodę. Inaczej taki nauczyciel będzie musiał pozostać na jednym etacie.