2009.12.03// E. Zumbach
Po przeszło dwóch miesiącach przetrzymywania w szwajcarskim areszcie w miejscowości Winterthur pod Zurychem, słynny polski reżyser wychodzi „na wolność”.
Dom Polańskiego w Szwajcarii
Zgodnie z orzeczeniem sądu szwajcarskiego, Polański mógł opuścić areszt pod warunkiem wpłacenia kaucji, zdeponowania paszportu oraz poddania się nadzorowi elektronicznemu.
Teraz reżyser będzie oczekiwał w swojej szwajcarskiej posesji w miejscowości Gstaad, na decyzję w sprawie ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie ma go dosięgnąć amerykański wymiar sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że reżyserowi zarzuca się popełnienie w 1977 r. czynu lubieżnego z nieletnią wówczas Samanthą Gailey oraz ucieczkę z USA do Francji przed ukończeniem postępowania karnego w tej sprawie, w związku ze spodziewaną karą więzienia.