2012.05.30// P. Rączka
We wczorajszych walkach powstańców z wojskami rządowymi zginęło 98 osób, w tym 61 cywilów - poinformowało syryjskie Obserwatorium ds. Praw Człowieka. W dodatku w rejonie Deir Ezzor, na północnym zachodzie Syrii zginęło kolejnych 13 osób.
- Według pierwszych informacji z tego rejonu, ofiary zostały zamordowane strzałami w głowę - powiedział przewodniczący Obserwatorium, Rami Abdel Rahmane.
Walki trwały w prowincjach Hims i Alep. W starciach powstańców walczących z reżimem prezydenta Baszara el-Asada z wojskami rządowymi, zginęło 9 powstańców i 28 żołnierzy wojsk rządowych. W Syrii ciągle formalnie obowiązuje porozumienie rozejmu - ale tylko formalnie.
Od czasu wejścia rozejmu - 12 kwiecień - zginęło już ponad 1 200 osób. Przebywający z wizytą w Syrii specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej Kofi Annan powiedział, że potrzebne są odważne kroki, aby uniknąć pogłębienia wojny domowej.