2012.09.29// P. Rączka
Do niecodziennego zdarzenia doszło w stanie Connecticut w USA. W środku nocy 15-letni chłopiec nie wiadomo dlaczego próbował wejść do domu swojej cioci. Ta nie wiedząc kto próbuje wejść do jej mieszkania zadzwoniła do członka swojej rodziny, mieszkającego tuż obok - ten przybiegł na pomoc, zabierając ze sobą broń. Gdy wszedł do mieszkania i zobaczył zamaskowanego mężczyznę, bez zastanowienia oddał w jego kierunku strzał.
Jak się okazało Tyler Guliano śmiertelnie ranił... swojego syna. Policja sprawdza czy mężczyzna miał pozwolenie na broń oraz dlaczego młody chłopiec, wszedł do mieszkania swojej cioci.
- Naprawdę nie wiemy, co się mogło stać. Chłopiec nie był notowany. Z tego co wiemy, w rodzinie nic złego się nie działo. Będziemy to badali, rozmawiali ze szkołą, sprawdzimy jego komórkę i komputer. Może wtedy coś zrozumiemy - powiedział rzecznik miejscowej policji.