2010.10.07// M. Kusiakiewicz
Hrabstwo Wiltshire w Anglii, może poszczycić się nie lada turystyczną atrakcją - labiryntem z żywopłotu. "Budowla" nie jest zwyczajna - żywopłot tworzący labirynt ma ok. 3km długości.
Każdego roku, dobrowolnie gubi się w nim ok. 400 tysięcy osób. Szukają oni wyjścia przez średnio półtorej godziny. Ale są i tacy, którzy są leniwi i korzystają z dobrodziejstw technologii aby szybciej się odnaleźć w plątaninie ścieżek.
Żywopłotowy labirynt
Sposób pierwszy to namierzenie swojej pozycji GPS-em wbudowanym w telefonie komórkowym, drugi to znalezienie w zasobach Google Earth zdjęcia labiryntu w którym się zgubili i wreszcie sposób nr 3 - podskok i zrobienie zdjęcia okolicy.
Nas zaciekawiło jedno: Skoro dobrowolnie się gubią, to czemu psują sobie zabawę i korzystają z pomocy w ustaleniu wyjścia?