2011.09.21// D. Pęgiel
Resort obrony narodowej planuje zredukować Narodowe Siły Rezerwowe. Mimo że formacja nadal znajduje się w trakcie powstawania, z planowanych 20 tysięcy ochotników ma zostać tylko połowa – wynika z informacji zgromadzonych przez TOK FM. NSR były zapowiadane przez rząd Donalda Tuska jako odpowiednik amerykańskiej Gwardii Narodowej, jednak zabrakło chętnych, którzy zasililiby tę formację.
Narodowe Siły Rezerwowe
Zdaniem wojskowych plan i pomysł byłego szefa MON Bogdana Klicha były nierealne. -
Nie ma i nigdy nie będzie tylu chętnych do NSR – oznajmił jeden z oficerów w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego w czasie rozmowy z TOK FM. Nowy plan przewiduje natomiast grupowanie rezerwistów narodowych sił w osobne jednostki według specjalności, którzy - jak do tej pory - będą spotykać się jeden miesiąc w roku na ćwiczeniach.
Ponadto rekruci nie będą zajmować etatów w jednostkach wojskowych i blokować tym samym promocji podoficerów na wyższe stopnie. -
Teraz jest tak, że poszukuje się rezerwistów na konkretne etaty, jak z łapanki – twierdzi jeden z wojskowych. -
Jak były wolne miejsca dla kapitana w danej jednostce, to tam upychano rezerwistę. To z kolei blokowało etat dla porucznika, który mógłby dostać awans – wyjaśnia.