2011.11.28// D. Pęgiel
Jedna osoba zmarła w czasie likwidacji miasteczka namiotowego w Doniecku na Ukrainie. Odbywał się tam protest głodowy Czarnobylców, weteranów akcji ratunkowej po katastrofie w elektrowni atomowej w Czarnobylu. Media informowały, że pacyfikacji protestujących dokonała milicja, czemu zaprzeczyło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Według MSW namioty zniszczyły siły Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Protest Czarnobylców
Zmarły był jednym z uczestników głodówki, który najprawdopodobniej doznał zawału. Na wieść o jego śmierci pozostali protestujący wszczęli bójkę z siłami porządkowymi i próbowali wedrzeć się do siedziby Funduszu Emerytalnego. Czarnobylcy zapowiedzieli kontynuację strajku - czytamy na portalu Wp.pl.
Przeczytaj także: Świat łoży grube miliony na Czarnobyl » Protest głodowy weteranów akcji usuwania skutków katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu ruszył 15 listopada. Uczestniczy w nim około 40 osób, które domagają się zachowania dotychczasowych rent inwalidzkich. Strajkujący nie wykluczają, iż w razie konieczności dokonają samospalenia.