2011.07.01// D. Pęgiel
Jedna osoba poniosła śmierć, a druga została ciężko ranna, w wyniku wypadku, do którego doszło w piątek rano w Porębie k. Zawiercia (województwo śląskie). Osobowy nissan uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę i dachował. Poważnych obrażeń doznał 15-latek, który prawdopodobnie prowadził auto - czytamy na portalu Wprost.pl.
Jedna osoba zginęła w wypadku w Porębie
W rozmowie z PAP nadkom. Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji oznajmił, że do wypadku doszło w piątek wcześnie rano na ulicy Partyzantów w Porębie. Kierowca nissana stracił panowanie nad samochodem i uderzył w zaparkowaną ciężarówkę. -
Następnie pojazd dachował. W wyniku zderzenia na miejscu zginął ok. 40-letni mężczyzna o nieustalonej dotychczas tożsamości, natomiast poważnie ranny 15-latek trafił do szpitala – stwierdził policjant.
Funkcjonariusze z zawierciańskiej drogówki przyznają, że znali nastolatka, którego w maju zatrzymali podczas prowadzenia samochodu. Wówczas chłopak był pijany - badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie 1,2 promila alkoholu. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego. Ranny prowadził wtedy tego samego nissana, którym w piątek uległ wypadkowi. Samochód należy do jego rodziców.